Mój pierwszy przedmiot, który ozdobiłam to zwyczajna deseczka kuchenna. Na początku zafascynowałam się klimatami Prowansji...chyba pod wpływem wakacji. Chciałam zrobić kilka dodatków w klimacie południa. Na tej deseczce po raz pierwszy zrobiłam delikatne spękania by uzyskać efekt postarzenia przedmiotu. Najtrudniejszą czynnością było nałożenie motywu...Myślę, że lawenda to doskonały dodatek do każdej kuchni:) Cd nastąpi niebawem....
Co Wy na to?
witam :)
OdpowiedzUsuńjestem tu pierwszy raz i zabieram Cię na moją liste blogów :))))
Zapraszam częściej :)
OdpowiedzUsuń